Spotkania burmistrza z sołtysami oraz kierownikami wydziałów Urzędu Miejskiego w Świeciu odbywają się kilka razy w roku. Jednak to czwartkowe miało szczególny charakter, bo przypadło w Dniu Sołtysa.
Spotkania burmistrza z sołtysami oraz kierownikami wydziałów Urzędu Miejskiego w Świeciu odbywają się kilka razy w roku. Jednak to czwartkowe miało szczególny charakter, bo przypadło w Dniu Sołtysa.
Czwartkowa narada sołtysów rozpoczęła się od złożenia życzeń zaproszonym gościom. Osobiście przez burmistrza Świecia Krzysztofa Kułakowskiego, jak i odczytaniu tych nadesłanych przez wojewodę kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza. Jak na święto przystało, nie zabrakło też drobnych upominków.
Większą część narady poświęcono jednak aktualnym problemom. Marzenna Rzymek, skarbnik gminy, przedstawiła najważniejsze założenie budżetowe na 2021 rok. Zwłaszcza w sferze wydatków. Niektórych planów związanych np. z imprezami sołeckimi nie udało się zrealizować. Jak podkreślała skarbnik, wszystkie istotne zmiany muszą dokonać się w czasie wiejskich zebrań.
Z kolei Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie, przekazał informacje na temat Narodowego Spisu Powszechnego, który ma ruszyć od połowy kwietnia. Będzie się on odbywał w kilku wariantach. Można samodzielnie przekazać dane, spotkać się osobiście z rachmistrzem lub skontaktować z nim telefonicznie. Rolą sołtysów będzie zachęcanie mieszkańców do wzięcia udziału w spisie, który dostarcza istotnych danych na temat życia Polaków.
Z niemałą satysfakcją sekretarz mówił też o budżecie obywatelskim, gdzie co roku pewna pula jest przewidziana także dla mieszkańców terenów wiejskich. Zdecydowaną większość zadań udało się już zrealizować.
Odnosząc się do tegorocznego budżetu gminy burmistrz Świecia zwrócił uwagę na bardzo ciekawy fakt.
– Gdyby spojrzeć na kwotę 34 mln zł, jakie zaplanowano na inwestycje, to okazuje się, że połowa z niej zostanie wydana na różnego rodzaju zadania na wsi – mówił Krzysztof Kułakowski. – Nikt więc nie może powiedzieć, że inwestujemy tylko w miasto, bo to nieprawda. Liczby mówią coś zupełnie innego.
Wspomniane inwestycje na terenach wiejskich to m.in. budowa kolejnych ulic, co najlepiej jest widoczne we wsiach, gdzie intensywnie rozwija się budownictwo jednorodzinne. Takimi przykładami mogą być Sulnowo i Gruczno.
Mieszkający na wsi skorzystają też na poszerzeniu granic miasta. Ten projekt wchodzi w kolejną fazę przybliżającą do tego momentu.
– Świecie jest drugim miastem w województwie pod względem liczby mieszkańców na 1 km kw – podał jako ciekawostkę Wiesław Ratkowski, kierownik wydziału budownictwa. – Większe zagęszczenie jest tylko w Inowrocławiu.
Pojawił się też temat terenów inwestycyjnych Vistula Park III, które powstaną w Sartowicach. Tymi terenami powinna się zainteresować przede wszystkim branża logistyczna.
Przy okazji dyskusji na temat zarówno planowanych, jak i już trwających inwestycji kilkakrotnie głos zabierał też Ryszard Sadowski, kierownik wydziału inwestycyjnego. Zwykle chodziło o drogi, bo to na wsi wciąż jeden z najbardziej palących problemów.
[mg_picker:6133]